Kilka dni temu zauważyłam, że ktoś zostawił negatywny komentarz na moim blogu. Ponieważ moderuję komentarze nie upubliczniłam go. Poczułam się zaatakowana i postanowiłam odpisać tej osobie na komentarz mailowo. Szczerze mówiąc, w sieci pierwszy raz spotkałam się z bezkonstruknywną krytyką. W życiu osobistym miałam styczność z krytyką i obgadywaniem w najbliższym otoczeniu, niestety w rodzinie, co utrudniło mi całkowite zerwanie kontaktu z tymi osobami, co notabene uważam za najlepsze wyjście. Pozostało mi wówczas zmierzenie się z tym wyzwaniem, jakim jest niekonstruktywna krytyka. Wczorajsza sytuacja uświadomiła mi, jak bardzo sytuacje z którymi mamy styczność w sieci są podobne do tych z życia realnego. Postanowiłam więc napisać kilka swoich spostrzeżeń i rad które mi pomogły, a zatem mogą pomóc innej osobie mierzącej się z podobnymi sytuacjami. Jeśli zatem jesteś zainteresowana, jak sobie radzić z krytyką, zapraszam do przeczytania całego tekstu.
